147 Break Zamieniecka 9ball Open (1): Podsumowanie.

Rok temu, na styczniowym otwarciu cyklu, wystartowało 95 osób. Choć jeszcze w czwartek rano na liście startowej mieliśmy 'tylko' 71 zawodników, to szybko się okazało, że będziemy mieć kompletną drabinkę turniejową na 96 osób i wieczorem zapisy już tylko dotyczyły listy rezerwowej. Gdy się okazało, że mamy na niej aż 14 chętnych, pracowaliśmy nad możliwością dopuszczenia ich do gry, która jednocześnie nie spowoduje przedłużenia turnieju, zachowania dystansu meczów, jak i zapewni wystarczającą liczbę spotkań przypadającą na zawodnika. Było to o tyle utrudnione, że używany przez nas czołowy system do prowadzenia turniejów, nie przewiduje (jeszcze) fazy grupowej w przedziale 17-31 grup. Jeszcze... ale dzięki dobrej współpracy z CueScore, a także dostrzeżeniu największego jednodniowego turnieju cyklicznego w Polsce, mamy dużą szansę otrzymać odpowiednie narzędzie już wkrótce.

Sobota, 18 stycznia 2020 - na starcie 147 Break Zamieniecka 9ball Open 2020 (1) melduje się ostatecznie 104 uczestników, większość w miarę punktualnie (lub z potwierdzeniem obecności), co jest krytyczne dla terminowego startu rozgrywek i właściwego podziału na grupy, co w konsekwencji przekłada się na płynność turnieju. Mamy zatem 20 grup: 16 5-osobowych oraz 4 grupy 6-osobowe, a z każdej przed fazą pucharową odpadną 2 osoby.

Styczniowy turniej nie tylko najliczniejszy, ale również najmocniejszy w porównaniu do któregokolwiek z poprzednich zawodów naszych rozgrywek. Na starcie Daniel Macioł (V-ce Mistrz Polski w 9-bil 2019), europejscy triumfatorzy Atlantic Challenge Cup - Daria Siranchuk i Wiktor Zieliński, zwycięzcy z 2019 roku: Roman Wasilewski, Nikita Rudenko, Przemysław Śpiewak, Marcin Seba, Sławek Nowak i Brajan Sawicki; Mistrzowie Polski Amatorów: Paweł Krysiński, Sebastian Szymkowski, Andrzej Guzanowski, a także medaliści tego turnieju: Tomasz Bogdanowicz, Tomasz Młodziński, Artur Zasztowt, Maciej Trudnowski; Mistrzowie Polski Osób Niepełnosprawnych: Marcin Kubalski i Adam Wilk. Tradycyjnie już, oprócz zawodników lokalnych, powitaliśmy na starcie ekipy z Pomorza, z reprezentantami Ekstraklasy (Norbert Żelasko, Grzegorz Lasota) na czele, Łodzi i Zgierza, Siedlec, Białegostoku, Wielkopolski, liczniejszą z Płocka, zmniejszoną z Radomia, powiększoną z Kielc, debiutantów z Olsztyna, Chełma, Krakowa.

Pierwsza runda, pierwszy mecz i pierwsza niespodzianka turnieju: Mateusz Szurgot pokonuje Daniela Macioła 7:6, a za nią idą następne: Wiesław Kołodziejski wygrywa z Norbertem Żelasko, a Tomek Stachera pokonuje wysoko Jana Niewęgłowskiego.
Runda druga i zwycięzca rankingu 2019, Nikita Rudenko, ulega Lesławowi Łukaszewiczowi aż 2:7, derby Kielc wygrywa doświadczenie: Grzegorz Nowak pokonuje Szymona Bruśnickiego 7:3, Kraków (Dawid Furdyna) góruje nad Zakopanem (Paweł Krysiński), Osoroo Enkhbayar wygrywa z Romanem Wasilewskim
W trzeciej kolejce do ciekawszych wyników można zaliczyć zwycięstwo w "deciderach": Huberta Dziudzika nad Maciejem Trudnowskim, a także faworyzowanych: Mistrza Polski Michała Marcinkiewicza nad debiutantem, Kamilem Pietruszewskim oraz Jacka Janiszewskiego nad Mirosławem Urbańskim.
Czwartą kolejkę zaczyna Łódź ze zmiennym szczęściem: Jacek Czerepiński przegrywa z Pawłem Mazurem, a Konrad Słoma pokonuje Artura Zasztowta, a łódzkie derby Śpiewak-Wilk wygrywa minimalnie, 7:6 Przemek. Nikita Rudenko przegrywa kolejny mecz (4:7 z Piotrem Sokołem) i jest na krawędzi odpadnięcia z turnieju. Michał Urbański trzeci raz z rzędu pokonuje Andrzeja Guzanowskiego, a debiutujący u nas Michał Gajewski z Wejherowa pokonuje v-ce lidera rankingu 2019, Maćka Barcikowskiego.
Runda 5: ostateczne rozstrzygnięcia w kwestii awansu do fazy pucharowej. Najbardziej wyrównaną okazała się grupa C, gdzie każdy z zawodników miał po dwa zwycięstwa i dwie porażki, a o awansie zadecydowały małe punkty, Oldboye górą: Czerepiński +2, Zasztowt +1, Mazur 0, a z turniejem pożegnać się musieli Konrad Słoma -1 i Mariusz Bieniek -2. W grupie E zaskakujące rozstrzygnięcia: Żaneta Foniok wygrywa z Grzegorzem Lasotą, co przy jednoczesnej wygranej Pawła Szewczaka nad Markiem Wideńskim premiuje awansem zwycięzców, a eliminuje tego ostatniego. Decydujące partie meczów Grzegorza Tabora z Andrzejem Pakułą (na korzyść gdańszczanina) oraz Sylwestra Prekurata z Tomkiem Młodzińskim (górą Siedlce) rozstrzygają jednocześnie sprawę awansu do fazy pucharowej i spadek przegranych do turnieju pocieszenia.

Fazę pucharową bez porażki kończą: Łukasz Fałdowski, Arkadiusz Jakubiak, Sławek Nowak, Przemek Śpiewak, Lesław Łukaszewicz, Krystian Ćwikła, Marcin Seba, Piotr Kucharski, Adam Stankiewicz, Osoroo Enkhbayar, Michał Urbański, Wiesław Kołodziejski, Wiktor Zieliński, Sebastian Szymkowski, Michał Gajewski oraz Paweł Cholewicki. 64 osoby w fazie pucharowej rozstawione na podstawie wyników fazy grupowej. Pierwsza runda i w "deciderach" wygrywają: Żelasko z Wodeckim, Guzanowski z Życińskim, Gajewski z Marcinkiewiczem, Seba z Dziudzikiem oraz zaskakująco Szymon Bruśnicki z faworyzowanym Sławkiem Nowakiem. Ale to nie koniec niespodzianek... Żaneta Foniok wygrywa z Przemkiem Śpiewakiem 7:4, a Jacek Wrzos, który fazę grupową zakończył z jednym zaledwie zwycięstwem, pokonuje bez straty frejma Michała Urbańskiego, dla którego to była pierwsza porażka.
Następna runda i już połowę mniej graczy. Na początek hitowe pojedynki: Wiktor Zieliński pokonuje 7:4 Norberta Żelasko, a Daniel Macioł wygrywa 7:2 z Niktą Rudenko. Lokalne zwycięża Marcin Kubalski w decydującej partii z Sebastianem Szymkowskim, podobnie jak Marcin Seba z Szymonem Dudą, Paweł Krysiński z Jeremim Nowakiem oraz Grzegorz Lasota, rewanżując się Żanecie Foniok. Derby Olsztyna wygrywa 7:3 Maciek Trudnowski z Wiesławem Kołodziejskim, a Szymon Bruśnicki kontynuuje pogrom faworytów ogrywając Artura Zasztowta 7:3. I na tym nie kończy, w kolejnym meczu jego ofiarą staje się kolejny medalista MP Amatorów i kadrowicz Oldboy'owy, Maciej Trudnowski.
W między czasie na stołach snookerowych rozgrywany był turniej pocieszenia, a w emocjonującym finale Łukasz Kowalski pokonał Grzegorza Nowaka.
W turnieju głównym natomiast na stole telewizyjnym absolutnie hitowy pojedynek, który mógłby być ozdobą każdej bilardowej imprezy, czy to krajowej czy światowej: Daniel Macioł vs. Wiktor Zieliński (transmisja do obejrzenia na fanpage'ach organizatorów). Z 40 minutowego pojedynku faworytów turnieju górą wychodzi aktualny Vice Mistrz Polski w 9-bil wygrywając 7:4 i jako pierwszy melduje się w ćwierćfinale. Do niego, na miejscach premiowanych nagrodami, dołączają: Andrzej Guzanowski, Marcin Kubalski i Marcin Seba, Roman Wasilewski, wspomniany już najmłodszy w tym gronie, Szymon Bruśnicki, Krystian Ćwikła i Grzegorz Lasota. Z pucharami tym razem wyjeżdżają z Warszawy Marcin Seba i Grzegorz Lasota, a w wielkim finale meldują się Daniel Macioł i Roman Wasilewski.
Cztery partie z kija Daniela (przeciwko jednej Romana plus jedna partia handicapu) nie wystarczyły do decydującej partii. Daniel przy robieniu czwartego "patyka", spudłował 9-tkę, którą w łuzie umieścił Roman, wygrywając, podobnie jak rok wcześniej, inaugurujący sezon turniej na Zamienieckiej.

Na kolejne zawody zapraszamy już 22 lutego i ważna uwaga: zapisy będą przyjmowane wyłącznie w formie mailowej i decyduje kolejność zgłoszeń.